-
-No więc moja nowa sztuka... -Jest prosta?
-Tak, tak. A leci to tak:
-
-Co?
-Dobra, patrz: zostało kilka dni do ślubu księcia Aten.
-
Jest dwoje nastolatków: Hermia i Lizander, bardzo zakochani, ale tata Hermii chce, żeby
-
ona poślubiła Demetriusza pod groźbą kary śmierci. Tak więc kochankowie uciekają, ale mówią o tym
-
swojej przyjaciółce Helenie, a ona jest zakochana w Demetriuszu, więc mówi jemu. W końcu wszyscy razem lądują w lesie.
-
-I to już koniec?
-To dopiero początek! Jest też sześciu rzemieślników,
-
którzy prowadzą próby do przedstawienia na ślub księcia. Jeden z nich jest tkaczem i nazywa się Bottom.
-Bottom?
-
-Bottom. Ale w lesie, jak w bajkach…
-Piłeś coś?
-
-Nie. No, w zasadzie tak, ale w każdym razie: król i królowa wróżek się kłócą,
-
więc król wysyła swojego sługę, Puka, by znalazł magiczny kwiat, przez który
-
królowa zakochuje się w Bottomie, który, też dzięki Pukowi, ma teraz głowę osła.
-
-Co? A co z nastolatkami?
-
-Zaraz do tego dojdę. Król powiedział też Pukowi, żeby użył magicznego kwiatka na Demetriuszu,
-
żeby ten zakochał się w Helenie, ale Puk dopada nie tego faceta i w zamian to Lizander się w niej zakochuje.
-
-Czy to kolejna tragedia, bo jakoś nie brzmi wesoło?
-
-Król wróżek mówi: dosyć tego!, zdejmuje z nich czary i wszyscy żyją długo i szczęśliwie.
-
Koniec. I co myślisz?
-Czegoś mi tu brakuje.
-
-Nie dodam świń.
-Chodzi mi o to, jak będzie przedstawiona?
-
-Na dworze, na scenie, oczywiście.
-Super, ale może tak wrzucilibyśmy to do sieci?
-
To byłaby nasza scena.
-No nie wiem.
-
Może ludzie mogliby się przyłączać.
-Wspaniały pomysł! Mogliby nas followować, robić różne rzeczy, opowiadać kolegom,
-
a rodzina I znajomi postaci mogliby przekazywać wieści dalej:
-
do siostry Lizandra, do pani Snug, do tego złego tkacza.
-Złego tkacza?
-
-No, złego tkacza.
-Tak. Tak!
-
Plan jest taki: wystawiamy sztukę przez Internet,
-
w czasie rzeczywistym, na żywo, tuż przed nocą świętojańską.
-
-Sztuka ze świniami.
-Żadnych świń.