TEDxRainier - Patti Dobrowolski - Narysuj swoją przyszłość

Znana w całym kraju artystka, komik, osiągająca bardzo dobre wyniki konsultantka biznesowa, mówca, ilustratorka i świeżo upieczona pisarka Patti Dobrowolski skupia się na nowych odkryciach w dziedzinie neuronauki, które wykorzystują moc wyobraźni i wizualizacji do urzeczywistnienia wizji przyszłości. Dobrowolski pracuje z zespołami i liderami firm i organizacji pozarządowych Fortune 500 na całym świecie, by inspirować ich do tworzenia nowych i innych strategii, dosłownie uwieczniając wizje organizacji na ilustracjach w formacie 4' x 8'.

Maya Angelou powiedziała kiedyś:

"Jedno marzenie może zmienić
rzeczywistość milionów".

Jakie marzenie czy pomysł
chcesz urzeczywistnić?

Zawsze chciałam prowadzić własny biznes.

Mogłabym być konsultantem.

Przejdę na dietę bezglutenową
jak tylko skończę ten tort czekoladowy.

(Śmiech)

Pewnego dnia postawię się
temu zrzędliwemu szefowi.

Brzmi świetnie w teorii.
Powinnam czuć się z tym świetnie.

Ale to nie wszystko.

Wiesz o tym, bo to czujesz.

Nie śpisz po nocach.

Rozmawiasz o marzeniach
z partnerem czy przyjaciółmi

ale zwykle ciągniesz te same zachowania,
które powstrzymują cię przed zmianą.

Zadajesz sobie pytanie:
"Jak mogę wcielić to w życie?".

Według badań szansa na to,
że niczego w życiu nie zmienisz,

wynosi 9 do 1.

9 do 1 nawet jeśli stoisz w obliczu
choroby zagrażającej życiu.

Pokażę wam, jak zmienić te statystyki.

Można wieść upragnione życie.
Jest na wyciągnięcie ręki.

Ale by to osiągnąć, trzeba najpierw
to zobaczyć, potem uwierzyć,

a potem uprzejmie poprosić
i wytrenować mózg,

by ci pomógł spełnić taką wizję.

Jak postrzegamy swoje wizje?

Przez obrazy.

Obraz może wywołać poruszenie.

Obraz...

może zjednoczyć narody,

obraz może chwycić cię za serce

i wypełnić głębokim pragnieniem działania.

Prezydent Roche Pharmaceutical
poprosił nas o stworzenie obrazu

jego wizji.

Zanim to się stało,
mniej niż 40% pracowników rozumiała

wizję i strategię firmy.

Po zobaczeniu tego obrazka 96% zrozumiała,

a 84% zrozumiała, jak ich praca
wpisuje się w ten obraz.

Jak więc można użyć obrazu,
by dostać to, czego chcesz?

Po prostu go narysuj.

Nie trzeba być artystą ani umieć rysować.

Nieważne, jak naiwne są twoje obrazy,
gdy rysujesz swoje obecne miejsce,

obecny stan oraz to, gdzie chcesz być,

swoją nową upragnioną rzeczywistość.

Nagle masz plan działania
potrzebny do zmiany.

Jaki jest więc twój obecny stan?

Powiedzmy, że masz na imię Joe.

Joe ma dobrą pracę.

Joe ma uroczą żonę Amy.

Joe dobrze zarabia,

ale, jak wielu z nas,
Joe pragnie od życia więcej.

Chciałby się pozbyć kilku rzeczy.

Może obciążenia w pracy,
może negatywnego szefa.

Może Joe ma wyższy cel,
ale nie wie, jak go zrealizować.

Teraz jego obecny stan można zobaczyć.

Łatwiej nam pamiętać rzeczy
połączone z obrazem.

Ściśle mówiąc, o 65% lepiej.

Wyobraźmy więc sobie, że Joe chce
teraz zmienić coś w obecnej sytuacji.

Chce zbudować tę upragnioną
nową rzeczywistość, o której marzył.

By Joe mógł swobodnie marzyć,

musi najpierw...

...oszukać swój mózg.

Jak wiecie, lewa część mózgu
mieści w sobie krytyka,

który nieustannie pilnuje,
by nie stała ci się krzywda,

powstrzymuje od narażania się czy głupot.

Niech więc Joe powie krytykowi,
że on tylko użyje swojej wyobraźni.

Użycie wyobraźni
aktywuje prawą stronę mózgu,

która pobudza twórczość
i otwiera możliwości.

Wyobraźmy sobie nowe życie Joego.

Przy najlepszym układzie

- jak wygląda jego życie za rok?

Joe ma nową pracę. Świetnie.

Ma nowego szefa, siebie.

Joe ma kilku świetnych współpracowników.

Joe jest kreatywny i ma mnóstwo pomysłów

i wszystkie te wymarzone rzeczy.

Więź

i cel,

wolność

i miłość.

Rysuję dziś ten obrazek za Joego,

ale w prawdziwym życiu,
musiałby go sobie sam narysować.

Ponieważ nie stać go na mnie.

(Śmiech)

A tak naprawdę dlatego, że najwięcej mocy
nabiera się, malując własny obraz.

Teraz Joe ma swój rysunek,

teraz musi go przyswoić.

Musi wypełnić go kolorem.

Musi wypełnić go emocjami.

Musi się w nim zanurzyć,
jakby z niego wyglądał.

Mózg wydziela serotoninę i oksytocynę,
gdy malujesz i gdy marzysz.

Człowiek czuje się szczęśliwy,

zdolny, twórczy.

Czuje się fajny.

Mam więc stan obecny Joe
i jego nową, upragnioną rzeczywistość.

Jak Joe może przejść stąd dotąd

w zaledwie trzech śmiałych krokach?

Trzech śmiałych krokach?

Gdybym wiedziała, jak tu się dostać
za pomocą trzech śmiałych kroków,

zrobiłabym to 25 lat temu

kiedy nosiłam plerezę.

(Śmiech)

Oto gdzie zaczyna się magia.
Twój mózg cię zna.

Kataloguje wszystko, co widzisz,
słyszysz, czego doświadczasz,

w rzeczywistości czy w wyobraźni.

Trzeba go tylko poprosić,
by złożył wszystko w całość.

To takie proste.

Żyjemy w trójwymiarowym świecie,

ale światło wpada
do siatkówki oka dwuwymiarowo,

a mózg musi sobie z tym radzić.

Jak radzi sobie z dodatkowym wymiarem?

Zgaduje.

Zgaduje!

Tak, jak zgaduje, gdzie jest kubek z kawą,
który chcesz podnieść,

tak może poprawnie zgadnąć,

jakie są te trzy odważne ruchy,
które trzeba zrobić.

Wystarczy spojrzeć
na obrazek i zamknąć oczy.

To pozwoli mózgowi przetworzyć obraz
i go zrekonstruować,

dodając wszystko, co wcześniej widział,
słyszał i czego doświadczył

albo o czym marzył, a wtedy zaserwuje ci

najlepsze możliwe rozwiązanie.

Jeśli tylko zrelaksujesz się i zapytasz,

jaki jest najśmielszy ruch,
żeby przejść stąd dotąd?

Bum, od razu ci powie.

Zobacz,

uwierz,

zadziałaj.

Sęk w tym, że jeśli któryś z kroków
jest zbyt przerażający,

instynktowna, racjonalna część mózgu

spróbuje cię od niego odwieść.

Oj nie, nie, nie, nie chcę tego robić.

To biurko nie jest za małe,
wcale mi nie uciska nóg.

20 000 rocznie to przyzwoita pensja.

Szef nie jest wcale aż taki niemiły.

Wiesz co, zostanę tu, gdzie jestem.

Jest mi tu bardzo wygodnie.

Jak przekonać samego siebie do odwagi?

Rysując najbardziej przekonujące obrazy,

żeby ten widok bolał, uwierał.

Ale ten ma cię uszczęśliwiać:

to fantastyczne, już żyjesz tym życiem,

pełnym wyrysowanych więzi i wolności.

Co rano wstajesz, sycisz się tym obrazem,
wkraczasz w tę możliwość

i teraz najważniejsze: działasz.

Robisz jedną małą rzecz.

Dzwonisz do koleżanki,
która zaczęła własny biznes,

żeby zapytać: " Jak to zrobiłaś?".

Pytasz Amy, czy wesprze cię w tej wizji.

Idziesz do szefa i prosisz o podwyżkę.

I stajesz się jedną na 10 osób,
która coś zmienia.

Położyłam ten szablon
na waszych krzesłach,

żebyście mogli zrobić dla siebie
to, co ja zrobiłam dla Joego.

Widzieliście dziś kilka
fantastycznych pomysłów,

które zainspirowały was do marzeń.

Wyzywam was do narysowania
na nim swoich marzeń.

Do tego wybierzcie na rysunku symbol,

który będzie reprezentował
wymarzoną rzeczywistość,

zróbcie zdjęcie telefonem
i wyślijcie nam na TEDxRainier.

Maya Angelou powiedziała: "Jedno marzenie
może zmienić rzeczywistość milionów".

Trzy odważne kroki mogą zmienić
jedną rzeczywistość: waszą.

Dziękuję.

(Brawa)