Return to Video

12 prawd, których nauczyło mnie życie i pisanie

  • 0:01 - 0:05
    Mój siedmioletni wnuk ma pokój obok mnie.
  • 0:05 - 0:07
    Często rano mówi po przebudzeniu,
  • 0:08 - 0:10
    że to może być najlepszy dzień jego życia.
  • 0:11 - 0:13
    Bywa też, że w środku nocy
  • 0:13 - 0:16
    woła drżącym głosem:
  • 0:16 - 0:19
    "Babciu, czy ty kiedyś
    zachorujesz i umrzesz?".
  • 0:19 - 0:24
    Myślę, że to sporo mówi o mnie
    i większości ludzi, których znam.
  • 0:24 - 0:27
    Jesteśmy mieszanką radosnego oczekiwania
  • 0:27 - 0:28
    i strachu.
  • 0:29 - 0:33
    Na kilka dni przed 61 urodzinami,
  • 0:33 - 0:37
    postanowiłam spisać listę rzeczy,
    których jestem pewna.
  • 0:38 - 0:41
    Kultura masowa zawiera
    tak mało prawdy,
  • 0:41 - 0:44
    więc dobrze mieć pewność
    co do kilku spraw.
  • 0:45 - 0:48
    Na przykład, że nie mam już 47 lat,
  • 0:49 - 0:52
    chociaż tak się czuję
  • 0:52 - 0:54
    i lubię w ten sposób o sobie myśleć.
  • 0:55 - 0:58
    Mój przyjaciel Paul mawiał
    grubo po siedemdziesiątce,
  • 0:58 - 1:01
    że czuje się jak młody człowiek,
    z którym coś jest poważnie nie tak.
  • 1:01 - 1:05
    (Śmiech)
  • 1:05 - 1:08
    Nasze prawdziwe ja istnieje
    poza czasem i przestrzenią,
  • 1:08 - 1:09
    ale patrząc w papiery,
  • 1:09 - 1:13
    widzę, że urodziłam się w 1954 roku.
  • 1:13 - 1:16
    Moje wewnętrzne ja istnieje
    poza czasem i przestrzenią.
  • 1:16 - 1:18
    Nie posiada wieku.
  • 1:18 - 1:22
    Mamy tyle lat, na ile się czujemy,
  • 1:22 - 1:24
    choć tak na marginesie muszę powiedzieć,
  • 1:24 - 1:27
    że lepiej by było,
    gdybym nie przestrzegała
  • 1:27 - 1:30
    zasad pielęgnacji skóry z lat 60.,
  • 1:30 - 1:33
    która polegała na jak najczęstszym
    przebywaniu na słońcu
  • 1:33 - 1:36
    po uprzednim wysmarowaniu się oliwką
  • 1:36 - 1:40
    i wygrzewaniu się w blasku światła
    odbitego od osłony z folii aluminiowej.
  • 1:40 - 1:42
    (Śmiech)
  • 1:42 - 1:45
    Spojrzenie prawdzie w oczy,
    że nie jestem już w średnim wieku,
  • 1:45 - 1:48
    było takie wyzwalające,
  • 1:48 - 1:52
    że postanowiłam spisać
    wszystkie prawdy, które znam.
  • 1:52 - 1:56
    W dzisiejszych czasach ludzie
    czują się przytłoczeni i skazani na klęskę
  • 1:56 - 1:58
    i wciąż pytają mnie, co jest prawdą.
  • 1:58 - 2:05
    Mam nadzieję, że moja lista rzeczy,
    których jestem prawie pewna,
  • 2:05 - 2:08
    będzie rodzajem instrukcji
  • 2:08 - 2:11
    dla wszystkich, którzy czują się
    przytłoczeni lub nękani kłopotami.
  • 2:12 - 2:14
    Po pierwsze,
  • 2:14 - 2:18
    najważniejszą i najprawdziwszą rzeczą
    jest to, że każda prawda jest paradoksem.
  • 2:18 - 2:22
    Życie jest jednocześnie cennym,
    niewyobrażalnie pięknym darem,
  • 2:22 - 2:27
    ale niemożliwym do zrealizowania tutaj
    ze względu na naszą cielesność.
  • 2:27 - 2:28
    To fatalne połączenie
  • 2:28 - 2:32
    dla wyjątkowo wrażliwych osób.
  • 2:32 - 2:35
    Życie jest tak trudne i dziwaczne,
    że czasami zastanawiamy się,
  • 2:35 - 2:36
    czy ktoś nas nie robi w konia.
  • 2:37 - 2:42
    Przynosi ze sobą jednocześnie
    rozdzierającą serce słodycz i piękno,
  • 2:42 - 2:44
    rozpaczliwą biedę,
  • 2:44 - 2:47
    powodzie, dzieci, trądzik, Mozarta,
  • 2:47 - 2:49
    wszystko wymieszane razem.
  • 2:50 - 2:52
    To nie jest najlepszy system.
  • 2:52 - 2:55
    (Śmiech)
  • 2:55 - 2:59
    Po drugie, prawie wszystko
    zacznie znów działać,
  • 2:59 - 3:01
    po chwilowym odłączeniu od prądu...
  • 3:01 - 3:04
    (Śmiech)
  • 3:04 - 3:07
    (Brawa)
  • 3:07 - 3:09
    Wy też.
  • 3:11 - 3:14
    Po trzecie, prawie nic z zewnątrz
  • 3:14 - 3:17
    nie pomoże wam na dłużej.
  • 3:17 - 3:19
    Chyba, że czekacie na przeszczep.
  • 3:20 - 3:25
    Nie można kupić, zdobyć czy umówić się
    z wewnętrzną równowagą i spokojem ducha.
  • 3:25 - 3:29
    To najokropniejsza prawda
    i nie znoszę jej,
  • 3:30 - 3:32
    ale to kwestia pracy nad sobą.
  • 3:32 - 3:35
    Nie możemy zapewnić spokoju
    czy trwałej poprawy ludziom,
  • 3:35 - 3:37
    których kochamy najbardziej na świecie.
  • 3:37 - 3:39
    Muszą dojść do tego sami,
  • 3:39 - 3:41
    znaleźć własne ścieżki.
  • 3:41 - 3:44
    Nie można biec obok dorosłych dzieci
  • 3:44 - 3:49
    z kremem na słońce i pomadką do ust,
    gdy wstępują na własną drogę prób.
  • 3:49 - 3:51
    Trzeba je zostawić.
  • 3:51 - 3:54
    Tak okażemy im szacunek.
  • 3:55 - 3:57
    A na problemy innej osoby
  • 3:57 - 3:59
    prawdopodobnie i tak
    nie macie rozwiązania.
  • 3:59 - 4:00
    (Śmiech)
  • 4:01 - 4:03
    Nasza pomoc zwykle nie pomaga.
  • 4:04 - 4:06
    Często jest toksyczna.
  • 4:07 - 4:10
    Pomoc to przykrywka dla kontroli.
  • 4:11 - 4:13
    Przestańcie tyle pomagać.
  • 4:13 - 4:17
    Nie uraczajcie wszystkich
    swoją pomocą i dobrocią.
  • 4:17 - 4:19
    (Śmiech)
  • 4:19 - 4:21
    (Brawa)
  • 4:21 - 4:23
    Po czwarte,
  • 4:23 - 4:27
    wszyscy są popaprani, zranieni,
    zależni emocjonalnie i niepewni,
  • 4:27 - 4:30
    nawet ci, którzy wydają się
    zupełnie normalni.
  • 4:30 - 4:32
    Są bardziej podobni do was
    niż to sobie wyobrażacie.
  • 4:32 - 4:37
    Nie porównujcie swojego wnętrza
    do tego, co widzicie u innych na zewnątrz.
  • 4:37 - 4:40
    To tylko pogorszy wasz stan.
  • 4:40 - 4:43
    (Śmiech)
  • 4:44 - 4:48
    Nie można też nikogo uratować ani uleczyć,
  • 4:48 - 4:50
    ani sprawić, żeby przestał pić.
  • 4:50 - 4:53
    Ja przestałam brać i pić 30 lat temu
  • 4:53 - 4:56
    dzięki mojemu fatalnemu
    zachowaniu i myśleniu.
  • 4:56 - 4:58
    Poprosiłam o pomoc trzeźwych przyjaciół
  • 4:58 - 5:00
    i oddałam się sile wyższej.
  • 5:00 - 5:04
    Angielskie słowo GOD, czyli Bóg,
    można rozwinąć jako "dar rozpaczy",
  • 5:04 - 5:06
    "gift of desperation".
  • 5:06 - 5:08
    Jak to ujął mój trzeźwy przyjaciel,
  • 5:08 - 5:13
    pod koniec staczałam się tak szybko,
    że nie nadążałam z obniżaniem standardów.
  • 5:13 - 5:19
    (Śmiech)
  • 5:19 - 5:21
    W moim przypadku Bóg mógł oznaczać
  • 5:21 - 5:25
    koniec moich dobrych pomysłów.
  • 5:26 - 5:30
    Ponieważ nie można nikogo
    uratować ani uleczyć,
  • 5:30 - 5:33
    niezwykle ważna jest troska o siebie,
  • 5:33 - 5:37
    dzięki której będziecie promieniować,
  • 5:37 - 5:39
    będziecie podmuchem świeżego powietrza.
  • 5:39 - 5:41
    To wielki dar dla świata.
  • 5:41 - 5:46
    Jeśli ktoś zareaguje, mówiąc,
    że jesteście zapatrzeni w siebie,
  • 5:46 - 5:49
    uśmiechnijcie się tajemniczo jak Mona Lisa
  • 5:49 - 5:52
    i zróbcie sobie filiżankę dobrej herbaty.
  • 5:53 - 5:57
    Okazywanie ciepła swojemu
    głupkowatemu, egocentrycznemu,
  • 5:57 - 6:00
    zrzędliwemu, nieznośnemu ja
  • 6:00 - 6:01
    jest kluczem do wszystkiego.
  • 6:01 - 6:03
    Od tego zaczyna się pokój na świecie.
  • 6:05 - 6:07
    Po piąte,
  • 6:07 - 6:12
    czekolada z 75% kakao
    nie nadaje się do jedzenia.
  • 6:12 - 6:16
    (Śmiech)
  • 6:16 - 6:20
    Może służyć jako przynęta na węże
  • 6:20 - 6:25
    albo podstawka pod krótszą nogę krzesła,
  • 6:25 - 6:28
    ale nigdy nie miała być jadalna.
  • 6:30 - 6:31
    Po szóste...
  • 6:31 - 6:35
    (Śmiech)
  • 6:35 - 6:36
    pisanie.
  • 6:37 - 6:41
    Każdy znany pisarz najpierw tworzy
    okropną pierwszą wersję,
  • 6:41 - 6:43
    ale nie podnosi od razu tyłka z krzesła.
  • 6:43 - 6:45
    Na tym polega sekret życia.
  • 6:45 - 6:48
    To prawdopodobnie główna
    różnica między wami a nimi.
  • 6:48 - 6:50
    Oni po prostu to robią.
  • 6:50 - 6:52
    Tak się wcześniej ze sobą umówili.
  • 6:53 - 6:55
    To dla nich dług honorowy.
  • 6:55 - 6:58
    Opowiadają historie, które wychodzą z nich
  • 6:58 - 7:00
    pojedynczo, po trochu.
  • 7:00 - 7:02
    Kiedy mój starszy brat
    był w czwartej klasie,
  • 7:02 - 7:06
    miał następnego dnia oddać
    pracę semestralną o ptakach,
  • 7:06 - 7:09
    a nawet nie zaczął.
  • 7:09 - 7:13
    Tata usiadł przy nim
    z albumem ornitologicznym,
  • 7:13 - 7:15
    papierem, ołówkami i pinezkami,
  • 7:15 - 7:21
    niektórzy z was,
    ci mniej młodzi, pamiętają je,
  • 7:21 - 7:24
    i powiedział mu:
  • 7:24 - 7:26
    "Opracuj to ptak po ptaku.
  • 7:26 - 7:29
    Przeczytaj o pelikanach,
  • 7:29 - 7:33
    a potem napisz o nich swoimi słowami.
  • 7:33 - 7:36
    Przeczytaj o sikorach
  • 7:36 - 7:38
    i opowiedz o nich swoimi słowami.
  • 7:39 - 7:40
    Potem o gęsiach".
  • 7:40 - 7:44
    Dwie najważniejsze rzeczy
    w pisaniu to: po jednym ptaku
  • 7:44 - 7:47
    i fatalne pierwsze wersje.
  • 7:48 - 7:50
    Jeśli nie wiecie, jak zacząć,
  • 7:50 - 7:53
    pamiętajcie, że wszystko,
    co się wam przydarzyło, należy do was
  • 7:53 - 7:54
    i musicie to opowiedzieć.
  • 7:55 - 7:58
    Gdyby ludzie chcieli,
    żebyście lepiej o nich pisali,
  • 7:58 - 8:00
    powinni się lepiej zachowywać.
  • 8:00 - 8:03
    (Śmiech)
  • 8:03 - 8:06
    (Brawa)
  • 8:07 - 8:10
    Będziecie czuć się okropnie,
    jeśli któregoś dnia obudzicie się
  • 8:10 - 8:12
    ze świadomością,
    że nie napisaliście rzeczy,
  • 8:12 - 8:15
    które kołaczą do drzwi waszego serca,
  • 8:15 - 8:19
    historii, wspomnień, wizji, piosenek...
  • 8:19 - 8:20
    waszej prawdy,
  • 8:20 - 8:22
    waszej wersji...
  • 8:22 - 8:24
    własnymi słowami.
  • 8:24 - 8:26
    To wszystko, co musicie nam zaoferować,
  • 8:26 - 8:29
    po to się urodziliście.
  • 8:30 - 8:35
    Po siódme, po wydaniu książki
    i chwilowym sukcesie twórczym
  • 8:35 - 8:37
    trzeba się otrząsnąć.
  • 8:38 - 8:41
    To śmierć dla połowy pisarzy.
  • 8:41 - 8:43
    To wam zaszkodzi i zmieni was
  • 8:43 - 8:45
    w niewyobrażalny sposób.
  • 8:46 - 8:49
    Najbardziej podli
    i nikczemni ludzie, jakich znałam,
  • 8:49 - 8:52
    to mężczyźni, którzy napisali
    wielkie bestsellery.
  • 8:53 - 8:57
    A jednak, wracając do punktu pierwszego,
    że każda prawda jest paradoksem,
  • 8:57 - 9:00
    to cud, że można wydać książkę,
  • 9:00 - 9:03
    że inni czytają i słuchają
    waszych historii.
  • 9:03 - 9:05
    Spróbujcie otrząsnąć się z fantazji,
  • 9:05 - 9:08
    że wydanie książki was uleczy,
  • 9:08 - 9:12
    że wypełni wewnętrzną pustkę
    wielką jak dziury w serze szwajcarskim.
  • 9:12 - 9:14
    Nie może tego zrobić
  • 9:14 - 9:15
    i nie zrobi.
  • 9:15 - 9:17
    Ale pisanie - tak.
  • 9:17 - 9:20
    Tak jak śpiewanie w chórze czy kapeli.
  • 9:20 - 9:24
    Tak jak tworzenie murali
    czy obserwowanie ptaków,
  • 9:24 - 9:27
    albo adoptowanie starych psów,
    które inaczej nie znalazłyby domu.
  • 9:29 - 9:32
    Osiem: rodzina.
  • 9:33 - 9:36
    Rodzina to trudna sprawa,
  • 9:36 - 9:39
    mimo że może też być
    niezwykle cenna i zadziwiająca.
  • 9:39 - 9:42
    Patrz punkt pierwszy.
  • 9:42 - 9:43
    (Śmiech)
  • 9:43 - 9:47
    Na rodzinnych spotkaniach, gdy nagle
    macie ochotę zabić kogoś lub siebie...
  • 9:47 - 9:48
    (Śmiech)
  • 9:48 - 9:50
    pamiętajcie, że mimo wszystko
  • 9:50 - 9:56
    to cud, że każdy z nas
    został poczęty i urodził się.
  • 9:57 - 9:58
    Ziemia to szkoła przebaczenia.
  • 9:58 - 10:01
    Trzeba najpierw wybaczyć sobie,
  • 10:01 - 10:04
    a potem można przejść
    do współbiesiadników.
  • 10:05 - 10:08
    W ten sposób wykonamy tę robotę
    w wygodnym ubraniu.
  • 10:08 - 10:11
    (Śmiech)
  • 10:11 - 10:13
    Kiedy William Blake powiedział,
  • 10:13 - 10:16
    że jesteśmy na tym świecie,
    żeby nauczyć się znosić żar miłości,
  • 10:16 - 10:20
    miał też na myśli rodzinę,
  • 10:20 - 10:23
    nawet jeśli chcecie uciekać z krzykiem,
    żeby ocalić swoje kochane małe życie.
  • 10:24 - 10:26
    Obiecuję wam, że dacie radę.
  • 10:26 - 10:30
    Uda się, Kopciuszku, uda,
  • 10:30 - 10:32
    będziesz zdumiony rezultatem.
  • 10:33 - 10:35
    Dziewięć: jedzenie.
  • 10:36 - 10:39
    Postarajcie się trochę bardziej.
  • 10:39 - 10:41
    Wiecie, o co mi chodzi.
  • 10:41 - 10:45
    (Śmiech)
  • 10:51 - 10:52
    Dziesięć...
  • 10:52 - 10:55
    (Śmiech)
  • 10:55 - 10:56
    łaska.
  • 10:56 - 11:00
    Łaska to duchowe WD-40
  • 11:00 - 11:01
    albo rękawki do pływania.
  • 11:01 - 11:07
    Tajemnica łaski polega na tym,
    że Bóg kocha Kissingera i Putina,
  • 11:07 - 11:08
    i mnie
  • 11:08 - 11:13
    dokładnie tak samo jak waszego
    nowonarodzonego wnuka.
  • 11:13 - 11:14
    I bądź tu mądry.
  • 11:14 - 11:16
    (Śmiech)
  • 11:16 - 11:19
    Łaska może nas zmienić, uleczyć
  • 11:19 - 11:21
    i uleczyć nasz świat.
  • 11:21 - 11:25
    Żeby dostąpić łaski,
    proś o pomoc i zapnij pasy.
  • 11:25 - 11:28
    Łaska znajdzie cię tam, gdzie jesteś,
  • 11:28 - 11:30
    ale nie zostawi cię tam, gdzie byłeś.
  • 11:30 - 11:34
    Łaska nie wygląda
    jak Casper Przyjazny Duszek,
  • 11:34 - 11:35
    niestety.
  • 11:35 - 11:38
    Ale zadzwoni telefon albo przyjdzie poczta
  • 11:38 - 11:39
    i na przekór wszystkiemu
  • 11:39 - 11:42
    znowu zaczniecie się śmiać z siebie.
  • 11:43 - 11:46
    Śmiech to naprawdę świętość z bąbelkami.
  • 11:47 - 11:50
    Pozwala nam na nowo oddychać,
  • 11:50 - 11:52
    przywraca nas sobie
  • 11:52 - 11:55
    i daje wiarę w życie i innych.
  • 11:56 - 12:00
    Pamiętajcie - łaska
    ma zawsze ostatnie słowo.
  • 12:02 - 12:05
    Jedenaście: Bóg to po prostu dobro.
  • 12:05 - 12:07
    Nic strasznego.
  • 12:07 - 12:12
    To opatrzność albo kochająca siła ożywcza,
  • 12:12 - 12:15
    albo, jak dowiedzieliśmy się
    z doskonałej "Deterioraty",
  • 12:15 - 12:17
    "kosmiczna muffinka".
  • 12:18 - 12:21
    Dobre imię dla Boga to "Nie ja".
  • 12:22 - 12:25
    Emerson powiedział, że na Ziemi
    najszczęśliwszym jest ten,
  • 12:25 - 12:29
    kto uczy się religii od natury.
  • 12:29 - 12:32
    Wyjdźmy na dwór i spójrzmy w górę.
  • 12:32 - 12:36
    Mój pastor mówił, że pszczoły
    można uwięzić w słoiku bez pokrywki,
  • 12:36 - 12:38
    bo nie patrzą w górę,
  • 12:38 - 12:43
    tylko chodzą zawzięcie w kółko
    wpadając na szklane ścianki.
  • 12:43 - 12:45
    Wyjdźcie na dwór. Spójrzcie w górę.
  • 12:45 - 12:46
    To sekret życia.
  • 12:47 - 12:49
    I na koniec: śmierć.
  • 12:50 - 12:52
    Dwunastka.
  • 12:53 - 12:54
    Ojej.
  • 12:55 - 13:00
    To bardzo trudne, kiedy umiera osoba,
    bez której nie możemy żyć.
  • 13:00 - 13:03
    Nigdy się z tym nie pogodzicie
    i niezależnie od kultury
  • 13:03 - 13:05
    nie powinniście.
  • 13:05 - 13:10
    My, chrześcijanie, uważamy śmierć
    tylko za przeprowadzkę,
  • 13:10 - 13:15
    ale tak czy inaczej zmarła osoba
    będzie żyła w pełni w waszym sercu,
  • 13:15 - 13:17
    jeśli nie zamkniecie do niego dostępu.
  • 13:17 - 13:20
    Leonard Cohen powiedział,
    że we wszystkim są pęknięcia.
  • 13:20 - 13:22
    Dzięki nim do środka dostaje się światło.
  • 13:22 - 13:25
    Dzięki nim też czujemy,
    że drogie nam osoby znów żyją.
  • 13:27 - 13:31
    Rozśmieszą was
  • 13:31 - 13:34
    w najbardziej nieodpowiednim momencie
  • 13:34 - 13:36
    i to fantastyczne.
  • 13:36 - 13:41
    Ich brak będzie też dla was
    koszmarem tęsknoty przez całe życie.
  • 13:41 - 13:46
    Żal, przyjaciele, czas i łzy
    uleczą was do pewnego stopnia.
  • 13:46 - 13:50
    Łzy wykąpią, ochrzczą i nawilżą was
  • 13:50 - 13:52
    i ziemię, po której chodzicie.
  • 13:52 - 13:55
    Wiecie, co najpierw Bóg
    powiedział Mojżeszowi?
  • 13:56 - 13:59
    "Zdejmij buty".
  • 13:59 - 14:03
    To święta ziemia,
    choć może wydawać się inaczej.
  • 14:03 - 14:06
    Trudno w to uwierzyć,
    ale to najprawdziwsza rzecz, jaką wiem.
  • 14:06 - 14:10
    Kiedy jest się trochę starszym,
    jak moja skromna osoba,
  • 14:10 - 14:14
    człowiek uświadamia sobie, że śmierć
    jest równie święta jak narodziny.
  • 14:15 - 14:18
    Nie martwcie się - żyjcie dalej.
  • 14:18 - 14:23
    Prawie zawsze śmierć
    przychodzi łatwo i łagodnie.
  • 14:23 - 14:26
    Najlepsze osoby będą wam towarzyszyć
  • 14:26 - 14:28
    tak długo, jak to konieczne.
  • 14:28 - 14:29
    Nie będziecie sami.
  • 14:31 - 14:34
    Pomogą wam przejść
    do miejsca, które nas czeka.
  • 14:35 - 14:37
    Jak powiedział Ram Dass:
  • 14:37 - 14:39
    "Kiedy wszystko zostało
    powiedziane i zrobione,
  • 14:39 - 14:42
    po prostu odprowadzamy się do domu".
  • 14:43 - 14:45
    To chyba wszystko,
  • 14:45 - 14:47
    ale jeśli przypomni mi się coś jeszcze,
  • 14:47 - 14:48
    dam wam znać.
  • 14:48 - 14:49
    Dziękuję.
  • 14:49 - 14:51
    (Brawa)
  • 14:51 - 14:52
    Dziękuję.
  • 14:52 - 14:54
    (Brawa)
  • 14:54 - 14:56
    Byłam zaskoczona zaproszeniem,
  • 14:56 - 14:59
    bo technologia czy rozrywka,
    czy projektowanie
  • 14:59 - 15:01
    to nie moja domena.
  • 15:01 - 15:05
    Moja domena to poniekąd wiara i pisanie,
  • 15:05 - 15:08
    wspólne podążanie naprzód
    chwiejnym krokiem.
  • 15:08 - 15:09
    Byłam zaskoczona,
  • 15:09 - 15:14
    ale poproszono mnie
    o wystąpienie i zgodziłam się.
  • 15:14 - 15:16
    (Nagranie) Jeśli nie wiecie,
    od czego zacząć,
  • 15:16 - 15:19
    pamiętajcie, że wszystko,
    co się wam przydarzyło, należy do was
  • 15:19 - 15:20
    i musicie to opowiedzieć.
  • 15:20 - 15:23
    Anne Lamott: Dziś ludzie w Ameryce
  • 15:23 - 15:25
    boją się i czują się skazani na porażkę.
  • 15:25 - 15:28
    Chcę tylko pomóc im spojrzeć na to
    z przymrużeniem oka
  • 15:28 - 15:31
    i pokazać, że nie wszystko jest problemem.
  • 15:31 - 15:35
    Jeśli się coś zrobi,
  • 15:35 - 15:39
    naprawdę zdrowego,
    ciepłego czy serdecznego,
  • 15:39 - 15:41
    przełoży się to na ciepłe
    i serdeczne uczucia.
Title:
12 prawd, których nauczyło mnie życie i pisanie
Speaker:
Anne Lamott
Description:

Kilka dni przed swoimi 61 urodzinami pisarka Anne Lamott postanowiła spisać wszystkie rzeczy, których jest pewna. Zagłębia się w niuanse bycia człowiekiem, żyjącym w skomplikowanym, pięknym, pełnym emocji świecie, oraz dzieli się swoją charakterystyczną, afirmującą życie mądrością, z humorem mówiąc
o rodzinie, pisaniu, Bogu, śmierci i innych rzeczach.

more » « less
Video Language:
English
Team:
closed TED
Project:
TEDTalks
Duration:
15:55

Polish subtitles

Revisions