-
Dziś rano wstałem i szybko się ogarnąłem, bo miałem dużo rzeczy do zrobienia.
-
Usiadłem przy biurku, żeby zrobić to, co miałem do zrobienia i rozlałem kawę, więc poszedłem po gąbkę, żeby to wytrzeć
-
i pomyślałem, że poświęcę dodatkową minutę na wyczyszczenie całego biurka,
-
bo czyste biurko pomoże mi w zrobieniu tego, co mam do zrobienia.
-
Kiedy skończyłem, uświadomiłem sobie, że nic nie jadłem,
-
a nie chciałem być głodny podczas robienia tego, co miałem do zrobienia,
-
więc poszedłem do kuchni, ale skończyły mi się płatki śniadaniowe.
-
Kiedy przyszedłem do sklepu, przypomniało mi się kilka innych pierdół, których potrzebowałem
-
i pomyślałem, że skoro już tu jestem, to zrobię zakupy na cały tydzień,
-
żebym nie musiał się tym martwić robiąc to, co miałem do zrobienia.
-
Kiedy przyszedłem do domu, nie miałem już ochoty na płatki,
-
więc zrobiłem omlet i pozmywałem naczynia, żeby nie musieć ich zmywać po zrobieniu tego, co mam do zrobienia.
-
Później poszedłem do sklepu z narzędzami po olej,
-
bo moje krzesło trochę skrzypi, a nie chciałem się rozpraszać przez skrzypiące krzesło podczas robienia tego, co miałem do zrobienia.
-
Kiedy wróciłem, robiło się późno
-
i wiedziałem, że już nie uda mi się zrobić tego, co miałem do zrobienia,
-
więc zacząłem oglądać maraton "Zmierzchu" w telewizji.
-
Muszę tylko pamiętać, żeby wcześnie się położyć, aby mieć jutro siły na zrobienie tego, co mam do zrobienia.