Alan Watts - Życie i Muzyka (Jakość HD)

Życie i Muzyka, animacja.

Wielkie dzięki do Treya Parkera i Matta Stone'a (twórców South Park), którzy zaczęli wydawać świetne animacje który ilustrują klejnoty myśli z archiwum Alana Watts.

Orginał : http://www.freshminds.com/animation/alan_watts_theater.html

------------------------
Moja książka: http://robotswillstealyourjob.com
Moja strona: http://federicopistono.org
Mój Facebook: http://fb.me/federicopistono.page
Mój Twitter: http://twitter.com/federicopistono
Dodaj mnie przez Google+: http://gplus.to/federicopistono

W muzycę,

końcówka kompozycji nie jest traktowana

jako powód kompozycji.

Jeśli było by tak, najlepsi kompozytorzy

byliby ci którzy grali najszybciej.

Również, byłoby kompozytorów

którzy pisali tylko finały.

[śmiech]

Ludzie by szli na koncerty

tylko aby usłyszeć jedne zderzenie talerzy orkiestrowych--

i to wszystko [śmiech].

Ale my nie widzimy to jako...no...jako cos

co nasza edukacja dolega

w codziennym postępem.

Mamy system edukacyjny

który polega kompletnie inne wrażenie.

Wszystko jest ocenione, i wsadzamy

dzieci w poszrodec korytarzu tego systemu oceniającego,

i angażujemy je w sensie „chodzcie kotki kotki"

i teraz chodzcie do przedszkola, wiecie że to

świetna sprawa bo jak skonczycie

to idziecie do pierwszej klasy,

i potem, chodzcie,

pierwsza klasa prowadzi do drugiej, i tak dalej.

I po tym, się idzie do szkoły średniej

i po tym się rozwija--jakas wielka przyszłość--

ale przed tym się idzie na studia.

I, mój Boże, wtedy się idzie do wyższej szkoły.

I po ukończeniu wyższej szkoły

się dołącza do światu.

I wtedy firma cię zatrudnia

gdzie sprzedajesz ubezpieczenie

i firma wymaga kwote sprzedazy.

I sprawisz tą kwote.

I cały czas, się zbliżasz do tej wielkiej przyszłość

Zbliżasz się, zbliżasz się--tej wielkiej przyszłośći--

ten sukces nad którym pracujesz.

I budzisz się pewnego dnia

po czterdziestu latach

i wykrzykujesz „mój Boże, ja przybyłem!

„Jestem!"

Ale nie czujesz się bardzo różnie

od tego, co zawsze czułesz.

I jestesz zbyt zawiedziony, bo czujesz

że to jest naciągniecie.

I że to zawsze było naciągniecie.

Okropne naciągniecie.

Wszystko przegapiłesz.

Myśleliśmy o życiu w analogię z podróżą

jako pielgrzymkę

która miała wielką ważnością na koncu.

I że powód podróży było aby dojsć do końca

Sukces, czy co cokolwiek można to nazwać

albo może niebo po śmierći.

Ale omineliśmy powód podróży podczas drogi.

To była muzyczny podróży i mieliśmy

śpiewać albo tańczyć podczas tej podróży.