WEBVTT 00:00:06.836 --> 00:00:10.144 Jest północ i wszystko ucichło. 00:00:10.144 --> 00:00:14.644 Słychać tylko miękkie ruchy gekona polującego na pająka. 00:00:14.644 --> 00:00:16.792 Gekony zdają się przeczyć grawitacji, 00:00:16.792 --> 00:00:18.791 wspinając się po pionowych powierzchniach 00:00:18.791 --> 00:00:20.611 i chodząc do góry nogami bez pazurów, 00:00:20.611 --> 00:00:23.866 kleju czy niesamowitej pajęczej sieci. 00:00:23.866 --> 00:00:27.014 Wykorzystują za to prostą zasadę 00:00:27.014 --> 00:00:30.756 przyciągania dodatnich i ujemnych ładunków. 00:00:30.756 --> 00:00:33.769 Przyciąganie wiąże ze sobą składniki jak w soli kuchennej, 00:00:33.769 --> 00:00:36.620 złożonej z jonów sodowych o ładunku dodatnim 00:00:36.620 --> 00:00:39.993 przyłączonych do jonów chlorkowych, które są ujemnie naładowane. 00:00:39.993 --> 00:00:42.434 Jednak ani palce gekona nie są naładowane 00:00:42.434 --> 00:00:45.103 ani powierzchnie, po których chodzą. 00:00:45.103 --> 00:00:47.355 Skąd więc ta przyczepność? 00:00:47.355 --> 00:00:51.265 Odpowiedź kryje sprytne połączenie sił międzycząsteczkowych 00:00:51.265 --> 00:00:53.421 i inżynierii strukturalnej. 00:00:53.421 --> 00:00:58.015 Pierwiastki w układzie okresowym różnią się elektroujemnością. 00:00:58.015 --> 00:01:02.765 Pierwiastki takie jak tlen i fluor są bardziej elektroujemne 00:01:02.765 --> 00:01:08.477 a inne, jak wodór czy lit, nie przyciągają tak mocno elektronów. 00:01:08.477 --> 00:01:13.614 Ten względny głód elektronów nazywamy elektroujemnością. 00:01:13.614 --> 00:01:16.037 Elektrony są cały czas w ruchu 00:01:16.037 --> 00:01:19.960 i mogą łatwo przemieścić się tam, gdzie są najbardziej pożądane. 00:01:19.960 --> 00:01:23.815 Jeśli w cząsteczce znajdują się atomy o różnej elektroujemności, 00:01:23.815 --> 00:01:25.835 wtedy chmurę elektronów 00:01:25.835 --> 00:01:30.171 przyciąga bardziej elektroujemny atom. 00:01:30.171 --> 00:01:33.066 Tworzy to miejsce w chmurze elektronów, 00:01:33.066 --> 00:01:36.309 przez które prześwituje ładunek dodatni z jądra atomu, 00:01:36.309 --> 00:01:40.811 podobnie jak ujemnie naładowane elektrony rozmieszczone gdzie indziej. 00:01:40.811 --> 00:01:43.245 Cząsteczka sama w sobie nie jest naładowana, 00:01:43.245 --> 00:01:47.812 ale ma miejsca o ładunkach dodatnich i ujemnych. 00:01:47.812 --> 00:01:51.675 To wystarczy, żeby przyciągnąć do siebie sąsiadujące cząsteczki, 00:01:51.675 --> 00:01:54.273 które tak się ułożą, że ładunki dodatnie 00:01:54.273 --> 00:01:57.803 będą obok ładunków ujemnych znajdujących się na drugiej cząsteczce. 00:01:57.803 --> 00:02:01.143 Nie potrzeba bardzo elektroujemnego atomu, 00:02:01.143 --> 00:02:03.399 żeby wytworzyć te siły przyciągania. 00:02:03.399 --> 00:02:05.261 Elektrony są stale w ruchu 00:02:05.261 --> 00:02:08.472 i czasami gromadzą się przez chwilę w jednym miejscu. 00:02:08.472 --> 00:02:12.360 Ta odrobina ładunku wystarczy, żeby przyciągnąć cząsteczki do siebie. 00:02:12.360 --> 00:02:14.804 Interakcje między nienaładowanymi cząstkami 00:02:14.804 --> 00:02:17.790 nazywamy siłami van der Waalsa. 00:02:17.790 --> 00:02:21.003 Nie są tak silne jak interakcje między naładowanymi cząsteczkami, 00:02:21.003 --> 00:02:24.890 ale jeśli jest ich wystarczająco dużo, wtedy ich suma ma znaczenie. 00:02:24.890 --> 00:02:27.198 Taki jest sekret gekona. 00:02:27.198 --> 00:02:30.026 Palce gekona są wyłożone elastycznymi blaszkami. 00:02:30.026 --> 00:02:33.308 Blaszki pokrywają cienkie, włosowate struktury, 00:02:33.308 --> 00:02:36.870 dużo cieńsze od ludzkiego włosa, które nazywamy szczecinkami (setae). 00:02:36.870 --> 00:02:42.811 Każdą z nich pokrywają jeszcze mniejsze szpatułki (spatulae), 00:02:42.811 --> 00:02:47.434 których łopatkowaty kształt doskonale służy gekonowi, 00:02:47.434 --> 00:02:50.589 na żądanie przyczepiając i odczepiając się. 00:02:50.589 --> 00:02:53.645 Kiedy gekon rozprostowuje elastyczne palce na suficie, 00:02:53.645 --> 00:02:59.197 szpatułki pod odpowiednim kątem wykorzystują siły van der Waalsa. 00:02:59.197 --> 00:03:00.865 Rozpłaszczone szpatułki 00:03:00.865 --> 00:03:03.435 tworzą dużą powierzchnię, żeby ładunki dodatnie i ujemne 00:03:03.435 --> 00:03:08.389 na palcach gekona i suficie ułożyły się komplementarnie. 00:03:08.389 --> 00:03:13.690 Każda szpatułka ma malutki wkład w siły van der Waalsa. 00:03:13.690 --> 00:03:16.613 Gekon ma dwa miliardy szpatułek, 00:03:16.613 --> 00:03:20.334 które tworzą wystarczającą siłę, żeby utrzymać jego wagę. 00:03:20.334 --> 00:03:25.863 Gekon mógłby nawet wisieć na jednym palcu. 00:03:25.863 --> 00:03:28.247 Ta niezwykła przyczepność może zostać przerwana, 00:03:28.247 --> 00:03:31.236 gdy tylko odrobinę zmieni się kąt. 00:03:31.236 --> 00:03:33.831 Gekon może w ten sposób odczepić łapkę, 00:03:33.831 --> 00:03:37.949 polując na obiad lub uciekając przed drapieżnikiem. 00:03:37.949 --> 00:03:41.644 Użycie wielu szczecinek o odpowiednim kształcie, 00:03:41.644 --> 00:03:45.651 źeby zwiększyć siły van der Waalsa między zwykłymi cząsteczkami, 00:03:45.651 --> 00:03:48.153 była inspiracją do stworzenia sztucznych materiałów 00:03:48.153 --> 00:03:51.992 imitujących niezwykłą przyczepność gekona. 00:03:51.992 --> 00:03:55.511 Imitacje nie dorównują wytrzymałości palców gekona, 00:03:55.511 --> 00:03:57.923 ale są wystarczająco dobre, żeby dorosły człowiek 00:03:57.923 --> 00:04:01.943 mógł wspiąć się po szklanej ścianie o wysokości 7,62 metrów. 00:04:01.943 --> 00:04:06.786 Ofiara gekona także używa sił van der Waalsa, 00:04:06.786 --> 00:04:08.592 żeby przylegać do sufitu, 00:04:08.592 --> 00:04:13.566 więc gekon odczepia palce i pościg zaczyna się od nowa.