1 00:00:28,143 --> 00:00:31,420 To jeden z powodów, dla których zrobiłam doktorat ze statystyki. 2 00:00:31,420 --> 00:00:32,912 Zawsze chciałam wiedzieć, 3 00:00:32,912 --> 00:00:35,962 co ludzie próbują ukryć za liczbami. 4 00:00:36,163 --> 00:00:40,457 Jako statystyk chcę, żeby ludzie pokazywali mi dane, 5 00:00:41,033 --> 00:00:43,430 żebym sama mogła decydować. 6 00:00:43,430 --> 00:00:46,441 Byliśmy z Donaldem w ciąży z naszym trzecim dzieckiem 7 00:00:46,441 --> 00:00:49,421 i byliśmy koło 41 i pół tygodnia, 8 00:00:49,421 --> 00:00:52,328 co niektórzy uznają za przekroczenie terminu. 9 00:00:52,328 --> 00:00:57,018 My, statystycy, nazywamy to 95-procentowym przedziałem ufności. 10 00:00:57,022 --> 00:00:58,843 (Śmiech) 11 00:00:58,843 --> 00:01:02,604 Musieliśmy pojawiać się co parę dni, 12 00:01:02,604 --> 00:01:05,239 żeby zrobić dziecku test stresowy, 13 00:01:05,239 --> 00:01:06,832 badanie, które jest rutyną. 14 00:01:06,832 --> 00:01:10,149 Sprawdza, czy życie płodu nie jest zagrożone. 15 00:01:11,239 --> 00:01:14,122 Lekarz prowadzący przyjmuje rzadko, 16 00:01:14,122 --> 00:01:17,487 zwykle robi to ktokolwiek, kto ma wtedy dyżur. 17 00:01:17,487 --> 00:01:20,397 Poszliśmy na to badanie i po jakiś 20 minutach 18 00:01:20,397 --> 00:01:23,013 wychodzi do nas doktor i mówi: 19 00:01:23,013 --> 00:01:27,417 "Płód jest zagrożony, musimy indukować poród". 20 00:01:29,537 --> 00:01:34,253 Jaka jest moja odpowiedź jako statystyka? 21 00:01:35,633 --> 00:01:37,800 Pokaż mi dane! 22 00:01:37,800 --> 00:01:40,049 Lekarz zaczyna opowiadać, 23 00:01:40,049 --> 00:01:42,843 że śledzono rytm serca dziecka przez 18 minut 24 00:01:42,843 --> 00:01:44,831 i przez ten czas był w normie, 25 00:01:44,831 --> 00:01:49,596 ale przez 2 minuty był w granicach mojej normy. 26 00:01:50,192 --> 00:01:54,196 Spytałam, czy to możliwe, że to był rytm mojego serca? 27 00:01:54,196 --> 00:01:55,734 Kręciłam się, 28 00:01:55,734 --> 00:01:58,692 leżenie bez ruchu na plecach przez 20 minut 29 00:01:58,692 --> 00:02:01,134 jest trudne dla kobiety w 41. tygodniu ciąży. 30 00:02:01,134 --> 00:02:02,604 Może to po prostu był ruch? 31 00:02:02,604 --> 00:02:05,796 "Cóż, nie chcemy ryzykować". 32 00:02:07,435 --> 00:02:11,140 "W porządku, a co jeśli byłabym w 36. tygodniu 33 00:02:11,140 --> 00:02:12,912 z takimi samymi wynikami? 34 00:02:12,912 --> 00:02:15,171 Czy zadecydowałby pan indukowanie porodu?". 35 00:02:16,641 --> 00:02:20,369 "Nie, zaczekałbym aż byłaby pani przynajmniej w 38. tygodniu, 36 00:02:20,369 --> 00:02:22,082 ale pani jest prawie w 42., 37 00:02:22,082 --> 00:02:24,107 więc nie ma powodu, żeby czekać, 38 00:02:24,107 --> 00:02:26,057 znajdźmy pani salę". 39 00:02:26,057 --> 00:02:28,446 "A może zrobimy test ponownie?". 40 00:02:28,446 --> 00:02:30,225 (Śmiech) 41 00:02:30,845 --> 00:02:33,945 Możemy zebrać więcej danych. 42 00:02:33,945 --> 00:02:36,215 Mogę się nie ruszać przez te 20 minut. 43 00:02:36,215 --> 00:02:38,383 Moglibyśmy wtedy porównać dwa wyniki 44 00:02:38,383 --> 00:02:41,939 i zobaczyć, co to może znaczyć". (Śmiech) 45 00:02:41,939 --> 00:02:44,497 A on wtedy, 46 00:02:44,497 --> 00:02:50,597 "Proszę pani, ja po prostu nie chcę, żeby pani poroniła". 47 00:02:53,707 --> 00:02:56,321 No to jest nas już troje... 48 00:02:56,321 --> 00:03:02,439 "Szanse poronienia wzrastają dwukrotnie, kiedy mija termin porodu. 49 00:03:02,439 --> 00:03:04,236 Znajdźmy pani salę". 50 00:03:05,856 --> 00:03:10,125 Jaka jest moja odpowiedź jako statystyka? 51 00:03:10,125 --> 00:03:12,204 Pokaż mi dane! 52 00:03:12,204 --> 00:03:14,036 Gościu, mówisz o prawdopodobieństwie. 53 00:03:14,036 --> 00:03:15,790 Ja zajmuję się tym zawodowo. 54 00:03:15,790 --> 00:03:19,867 Porozmawiajmy o prawdopodobieństwie. (Śmiech) 55 00:03:19,867 --> 00:03:21,182 Więc mówię, "Ok, świetnie. 56 00:03:21,182 --> 00:03:24,934 Mam tak od 30 do 60% szans? 57 00:03:24,934 --> 00:03:27,150 Jak stoimy z tym poronieniem?". 58 00:03:27,150 --> 00:03:30,386 On na to: "Nie do końca, ale się podwaja 59 00:03:30,386 --> 00:03:32,942 i my naprawdę chcemy tego, co najlepsze dla dziecka". 60 00:03:35,222 --> 00:03:37,632 Niezrażona, próbuję z innej strony. 61 00:03:37,632 --> 00:03:43,173 "Ok, więc na 1000 kobiet, które mają urodzić w terminie, 62 00:03:43,173 --> 00:03:47,194 ile z nich poroni tuż przed terminem?" 63 00:03:47,574 --> 00:03:50,591 Wtedy spojrzał na mnie, na Donalda 64 00:03:50,591 --> 00:03:54,053 i mówi, że mniej więcej jedna na tysiąc. 65 00:03:55,023 --> 00:03:57,753 "Ok, więc z tego tysiąca kobiet, 66 00:03:57,753 --> 00:04:00,916 ile poroni zaraz po terminie?". 67 00:04:02,776 --> 00:04:06,487 "Koło dwóch". (Śmiech) 68 00:04:07,067 --> 00:04:14,522 "Ok, więc mówisz, że moje szanse wzrastają z 0,1% do 0,2%". 69 00:04:16,362 --> 00:04:18,750 W tym momencie dane nie przekonują nas, 70 00:04:18,750 --> 00:04:20,782 że potrzebujemy indukowanego porodu. 71 00:04:20,782 --> 00:04:23,016 Przeszliśmy więc do tego, 72 00:04:23,016 --> 00:04:25,315 że poród indukowany często prowadzi 73 00:04:25,315 --> 00:04:29,231 do cesarskiego cięcia, a chcielibyśmy tego uniknąć. 74 00:04:29,231 --> 00:04:30,470 Potem powiedziałam, 75 00:04:30,470 --> 00:04:33,945 że nie sądzę, żeby mój termin był dokładnie wyliczony. 76 00:04:33,945 --> 00:04:35,918 (Śmiech) 77 00:04:35,918 --> 00:04:38,250 To naprawdę go zamurowało 78 00:04:38,250 --> 00:04:40,102 i spojrzał, trochę zdziwiony, 79 00:04:40,102 --> 00:04:42,648 więc tłumaczę: "Może pan nie wiedzieć, 80 00:04:42,648 --> 00:04:44,275 ale terminy porodu są obliczane 81 00:04:44,275 --> 00:04:46,997 na podstawie standardowego, 28-dziennego cyklu 82 00:04:46,997 --> 00:04:48,537 a moje cykle się wahają, 83 00:04:48,537 --> 00:04:51,892 czasem trwają 27, a czasem nawet 38 dni 84 00:04:51,892 --> 00:04:54,500 i posiadam dane, które to potwierdzają". 85 00:04:54,500 --> 00:04:57,400 (Śmiech) 86 00:04:58,040 --> 00:05:03,960 Więc skończyło się tak, że opuściliśmy szpital bez indukowanego porodu. 87 00:05:03,960 --> 00:05:09,571 Żeby wyjść ze szpitala, musieliśmy podpisać oświadczenie. 88 00:05:09,571 --> 00:05:14,692 I nie popieram tu niesłuchania lekarzy, 89 00:05:14,692 --> 00:05:16,476 bo przy naszym pierwszym dziecku 90 00:05:16,476 --> 00:05:19,961 mieliśmy poród indukowany w 38 tygodniu, było mało wód płodowych. 91 00:05:19,961 --> 00:05:22,496 Nie jestem przeciwna interwencjom medycznym. 92 00:05:22,496 --> 00:05:25,372 Więc czemu tak pewnie opuściliśmy szpital tamtego dnia? 93 00:05:25,372 --> 00:05:28,746 Mieliśmy dane, które mówiły nam coś zupełnie innego. 94 00:05:28,746 --> 00:05:32,550 Zbieraliśmy je przez sześć lat. 95 00:05:33,610 --> 00:05:36,171 Miałam dane z pomiarów temperatury, 96 00:05:36,171 --> 00:05:38,497 które mówiły coś zupełnie innego. 97 00:05:38,497 --> 00:05:44,243 Właściwie, moglibyśmy dosyć dokładnie określić termin zapłodnienia. 98 00:05:45,013 --> 00:05:47,156 Tak, to historia, którą opowiada się 99 00:05:47,156 --> 00:05:49,268 na weselu swojego dziecka. (Śmiech) 100 00:05:49,268 --> 00:05:51,885 Pamiętam, jakby to było wczoraj. 101 00:05:51,885 --> 00:05:56,600 Miałam skwierczące 36,556 stopnia 102 00:05:56,600 --> 00:05:59,450 i wtedy spojrzałam w oczy twojego taty. 103 00:05:59,450 --> 00:06:01,230 (Śmiech) 104 00:06:01,230 --> 00:06:05,589 Jeszcze dwadzieścia dwa lata i opowiadamy tę historię. 105 00:06:05,589 --> 00:06:07,248 (Śmiech) 106 00:06:07,248 --> 00:06:10,257 Ale byliśmy pewni wyjścia, bo zbieraliśmy dane. 107 00:06:10,257 --> 00:06:12,248 Jak one wyglądają? 108 00:06:12,248 --> 00:06:16,910 To jest standardowa karta obserwacji cyklu. 109 00:06:17,634 --> 00:06:22,497 Od początku cyklu menstruacyjnego do początku następnego cyklu. 110 00:06:22,497 --> 00:06:25,149 Temperatura nie jest przypadkowa. 111 00:06:25,149 --> 00:06:28,775 Widać wyraźnie, że na początku cyklu jest niższa, 112 00:06:28,876 --> 00:06:30,922 potem widać skok 113 00:06:30,922 --> 00:06:33,849 i okres wyższej temperatury pod koniec cyklu. 114 00:06:33,849 --> 00:06:35,439 Zatem co tu się dzieje? 115 00:06:35,439 --> 00:06:37,367 Co te dane nam mówią? 116 00:06:38,257 --> 00:06:40,489 Drogie panie, na początku cyklu 117 00:06:40,489 --> 00:06:43,644 hormon, estrogen, jest dominujący 118 00:06:43,644 --> 00:06:47,233 i powoduje obniżenie temperatury ciała. 119 00:06:47,773 --> 00:06:50,711 Podczas owulacji, organizm uwalnia jajeczko 120 00:06:51,361 --> 00:06:56,341 i stery przejmuje progesteron, odpowiadający za jego dojrzewanie. 121 00:06:56,341 --> 00:06:58,900 Wtedy ciało rozgrzewa się w oczekiwaniu 122 00:06:58,900 --> 00:07:02,464 na zadomowienie się zapłodnionego jajeczka. 123 00:07:02,464 --> 00:07:04,866 Zatem czemu temperatura skacze? 124 00:07:05,316 --> 00:07:09,025 Wyobraźcie sobie ptaka wysiadującego jajka. 125 00:07:09,025 --> 00:07:10,780 Czemu na nich siedzi? 126 00:07:10,780 --> 00:07:12,117 Żeby utrzymać je w cieple. 127 00:07:12,117 --> 00:07:13,625 Chronić i utrzymać w cieple. 128 00:07:13,625 --> 00:07:16,445 Drogie panie, dokładnie to robi wasze ciało co miesiąc. 129 00:07:16,445 --> 00:07:18,079 Ogrzewa się w oczekiwaniu 130 00:07:18,079 --> 00:07:20,486 na utrzymywanie w cieple nowego życia. 131 00:07:21,116 --> 00:07:24,335 Kiedy nic się nie stanie, nie zajdziecie w ciążę, 132 00:07:24,335 --> 00:07:28,461 wtedy estrogen znów bierze górę i cykl zaczyna się od początku. 133 00:07:28,891 --> 00:07:30,338 Ale kiedy zajdziecie w ciążę, 134 00:07:30,338 --> 00:07:33,018 czasem możecie zauważyć kolejną zmianę temperatury 135 00:07:33,018 --> 00:07:36,796 i ta zostaje tak podwyższona przez całe 9 miesięcy. 136 00:07:36,796 --> 00:07:39,221 Dlatego widuje się ciężarne spocone i zgrzane, 137 00:07:39,221 --> 00:07:41,704 bo mają wysoką temperaturę. 138 00:07:42,864 --> 00:07:47,564 To karta, którą mieliśmy jakieś 3-4 lata temu. 139 00:07:47,564 --> 00:07:50,374 Byliśmy nią bardzo podekscytowani. 140 00:07:50,374 --> 00:07:55,278 Widać tu niskie wartości temperatury, a potem zmianę na jakieś 5 dni, 141 00:07:55,278 --> 00:07:57,633 to mniej więcej czas, jakiego potrzebuje jajeczko 142 00:07:57,633 --> 00:07:59,982 na podróż jajowodem i implantację, 143 00:07:59,982 --> 00:08:03,270 a potem widać jak temperatura jeszcze troszeczkę się podwyższa. 144 00:08:03,840 --> 00:08:06,870 Mieliśmy też drugą zmianę temperatury, 145 00:08:06,870 --> 00:08:10,907 co wraz z testem ciążowym potwierdziło, że byliśmy w ciąży 146 00:08:10,907 --> 00:08:14,268 z naszym pierwszym dzieckiem, bardzo ekscytujące. 147 00:08:14,268 --> 00:08:20,173 Kilka dni później zauważyłam plamienie, a potem duży upływ krwi 148 00:08:20,883 --> 00:08:24,900 i wiedzieliśmy, że to wczesne poronienie. 149 00:08:25,950 --> 00:08:30,024 Gdybym nie mierzyła temperatury, pomyślałabym pewnie 150 00:08:30,024 --> 00:08:35,060 że tamtego miesiąca spóźnił mi się okres, ale mieliśmy dane, które pokazywały 151 00:08:35,060 --> 00:08:37,102 że straciliśmy to dziecko. 152 00:08:37,812 --> 00:08:41,089 Mimo, że te dane ukazywały smutne wydarzenie w naszym życiu, 153 00:08:41,089 --> 00:08:43,865 to była informacja, z którą mogliśmy udać się do lekarza. 154 00:08:43,865 --> 00:08:47,627 Więc gdyby był jakiś problem z płodnością, miałabym dane, mogłabym powiedzieć 155 00:08:47,627 --> 00:08:50,077 "Spójrzcie, zaszłam w ciążę, temperatura wzrosła, 156 00:08:50,077 --> 00:08:51,478 jakoś straciliśmy to dziecko. 157 00:08:51,478 --> 00:08:54,595 Co możemy zrobić, żeby zapobiec temu problemowi w przyszłości?". 158 00:08:55,225 --> 00:08:59,932 Nie chodzi tu tylko o temperaturę czy płodność. 159 00:09:01,151 --> 00:09:04,856 Dane dotyczące naszego organizmu mogą nam bardzo wiele powiedzieć. 160 00:09:05,106 --> 00:09:08,210 Na przykład, wiecie, że mierzenie temperatury 161 00:09:08,210 --> 00:09:10,783 może wiele powiedzieć o stanie tarczycy? 162 00:09:11,303 --> 00:09:14,725 Tarczyca nieustannie pracuje - jak termostat w domu. 163 00:09:14,905 --> 00:09:17,677 Nastawiacie termostat na optymalną temperaturę, 164 00:09:17,677 --> 00:09:19,149 jaką chcecie mieć w domu. 165 00:09:19,149 --> 00:09:21,375 Kiedy robi się za zimno, termostat mówi: 166 00:09:21,375 --> 00:09:24,192 "Hej, przydałoby się trochę nas dogrzać". 167 00:09:24,192 --> 00:09:26,910 A kiedy robi się za gorąco, termostat oświadcza 168 00:09:26,910 --> 00:09:29,526 "Włącz klimatyzację. Niech się ochłodzi". 169 00:09:29,526 --> 00:09:33,746 Dokładnie tak działa w waszym ciele tarczyca. 170 00:09:33,746 --> 00:09:37,131 Tarczyca stara się utrzymywać optymalną temperaturę dla ciała. 171 00:09:37,131 --> 00:09:40,068 Kiedy robi się za zimno, tarczyca dba o ogrzewanie. 172 00:09:40,068 --> 00:09:41,967 Kiedy robi się za gorąco, chłodzi. 173 00:09:42,807 --> 00:09:46,312 Ale co, kiedy tarczyca nie funkcjonuje, jak powinna? 174 00:09:47,452 --> 00:09:50,597 Wtedy widać to na wykresie temperatury ciała, 175 00:09:50,597 --> 00:09:53,042 która jest niższa niż normalnie lub bardzo zmienna. 176 00:09:53,222 --> 00:09:56,798 Zbierając dane, możesz wiele dowiedzieć się o swojej tarczycy. 177 00:09:57,509 --> 00:10:01,471 Jeśli masz problem z tarczycą, idziesz do lekarza, 178 00:10:01,471 --> 00:10:06,113 który zbada poziom hormonów tarczycowych we krwi. 179 00:10:07,622 --> 00:10:10,450 Dobrze, ale problem z tym badaniem jest taki, 180 00:10:10,450 --> 00:10:13,726 że nie powie ci, jak aktywny jest hormon w organizmie. 181 00:10:13,726 --> 00:10:16,977 We krwi możesz mieć go mnóstwo, ale może nie być na tyle aktywny, 182 00:10:16,982 --> 00:10:18,769 żeby regulować temperaturę. 183 00:10:18,769 --> 00:10:22,958 Zatem mierząc temperaturę codziennie, masz informacje na temat tarczycy. 184 00:10:23,794 --> 00:10:26,345 A jeśli nie chcesz codziennie mierzyć temperatury? 185 00:10:26,345 --> 00:10:28,971 Radziłabym to robić, ale są też inne parametry, 186 00:10:28,971 --> 00:10:30,258 które można sprawdzać. 187 00:10:30,258 --> 00:10:32,740 Można mierzyć ciśnienie, ważyć się. 188 00:10:32,960 --> 00:10:36,051 Na pewno wszyscy pragną codziennie się ważyć... (Śmiech) 189 00:10:38,127 --> 00:10:42,545 Na początku naszego małżeństwa Donald miał zapchany nos 190 00:10:42,545 --> 00:10:45,694 i brał zatrzęsienie leków, 191 00:10:45,694 --> 00:10:50,513 żeby sobie ulżyć, ale bez skutku. 192 00:10:50,513 --> 00:10:56,743 Tamtej nocy budzi mnie i mówi, "Kochanie, nie mogę oddychać przez nos". 193 00:10:58,048 --> 00:11:02,762 Przewracam się na bok, spojrzałam i pytam "A nie możesz oddychać ustami?". 194 00:11:02,762 --> 00:11:04,866 (Śmiech) 195 00:11:04,866 --> 00:11:10,729 A on na to, "Tak, ale nie mogę oddychać przez nos!". 196 00:11:11,569 --> 00:11:15,611 Jak każda dobra żona, popędziłam z nim na ostry dyżur 197 00:11:15,611 --> 00:11:18,020 o drugiej nad ranem. 198 00:11:18,573 --> 00:11:23,461 Jadąc, cały czas myślałam, że nie może mi teraz umrzeć. 199 00:11:24,181 --> 00:11:28,521 Dopiero co się pobraliśmy, ludzie pomyślą, że go zabiłam! 200 00:11:28,521 --> 00:11:31,461 (Śmiech) 201 00:11:31,461 --> 00:11:35,102 Dojechaliśmy do szpitala, zobaczyła nas pielęgniarka, 202 00:11:35,102 --> 00:11:39,661 a on nie mógł oddychać przez nos, więc zabrała nas do środka, doktor pyta, 203 00:11:39,661 --> 00:11:42,801 "Co się dzieje?" "Nie mogę oddychać przez nos". 204 00:11:42,801 --> 00:11:45,149 "Nie możesz oddychać przez nos?". 205 00:11:45,149 --> 00:11:49,758 Nie, ale może ustami. (Śmiech) 206 00:11:50,498 --> 00:11:54,091 Zrobił krok w tył, spojrzał na nas oboje 207 00:11:54,091 --> 00:11:57,505 i mówi, "Proszę pana, myślę, że wiem, co panu dolega. 208 00:11:57,505 --> 00:11:59,259 Ma pan zawał. 209 00:11:59,259 --> 00:12:02,204 Zaraz zamówię dla pana EKG i tomografię komputerową". 210 00:12:04,722 --> 00:12:08,052 A my myślimy sobie, że nie, nie, nie, to nie zawał. 211 00:12:08,052 --> 00:12:13,223 On może oddychać, tylko, że ustami, nie, nie, nie. 212 00:12:13,829 --> 00:12:19,336 Dyskutujemy z doktorem, bo myśleliśmy, że to zła diagnoza, 213 00:12:19,336 --> 00:12:22,778 "Nie, naprawdę, wszystko będzie w porządku, po prostu się uspokójcie". 214 00:12:22,778 --> 00:12:26,111 Myślę, jak niby mam się uspokoić? Przecież nie sądziłam, że ma zawał. 215 00:12:26,111 --> 00:12:29,895 Na szczęście lekarz kończył zmianę. 216 00:12:30,395 --> 00:12:33,706 Przyszedł nowy lekarz, zobaczył nas, zrozpaczonych, 217 00:12:33,706 --> 00:12:37,251 z mężem, który nie mógł oddychać przez nos. 218 00:12:37,251 --> 00:12:39,153 (Śmiech) 219 00:12:39,473 --> 00:12:41,149 Zaczął zadawać pytania. 220 00:12:41,769 --> 00:12:44,984 "Ćwiczycie coś?". 221 00:12:45,844 --> 00:12:48,983 Jeździmy na rowerach, 222 00:12:48,983 --> 00:12:53,722 chodzimy na siłownię, od czasu do czasu. 223 00:12:53,722 --> 00:12:55,262 (Śmiech) 224 00:12:55,262 --> 00:12:58,136 Poruszamy się to tu to tam. 225 00:12:58,136 --> 00:13:01,125 "A co robiliście zaraz przed przyjazdem tutaj?". 226 00:13:01,125 --> 00:13:04,087 Tak szczerze, to ja spałam. 227 00:13:04,087 --> 00:13:06,763 Ale co tuż przedtem robił Donald? 228 00:13:06,763 --> 00:13:09,124 Donald raczył się lekami. 229 00:13:09,124 --> 00:13:12,616 Wyliczał, "Brałem środek udrażniający, a potem sprej do nosa". 230 00:13:12,616 --> 00:13:14,719 Wtedy lekarzowi zapaliła się lampka. 231 00:13:14,719 --> 00:13:18,295 "Nie powinieneś był mieszać środka udrażniającego z tym sprejem. 232 00:13:18,295 --> 00:13:21,276 Zatyka za każdym razem. Masz, bierz ten, będzie lepiej". 233 00:13:21,276 --> 00:13:22,905 I dał nam receptę. 234 00:13:23,075 --> 00:13:25,796 Spojrzeliśmy na siebie, na lekarza, 235 00:13:25,796 --> 00:13:29,737 i pytam, "Jak to się stało, że pan był w stanie właściwie go zdiagnozować, 236 00:13:29,738 --> 00:13:33,807 a poprzedni lekarz chciał zlecić EKG i tomografię?". 237 00:13:35,118 --> 00:13:36,655 On spojrzał i powiedział, 238 00:13:37,445 --> 00:13:41,464 "Kiedy 150-kilogramowy facet wpada na ostry dyżur i nie może oddychać, 239 00:13:41,464 --> 00:13:44,516 zakłada się, że ma zawał, a pytania zadawane są później". 240 00:13:46,630 --> 00:13:52,933 Lekarze z ostrego dyżuru są wyszkoleni, żeby podejmować szybkie decyzje, 241 00:13:52,933 --> 00:13:54,931 ale nie zawsze właściwe. 242 00:13:54,931 --> 00:13:57,805 Gdybyśmy mieli wtedy jakieś informacje o stanie serca, 243 00:13:57,805 --> 00:13:59,573 którymi moglibyśmy się podzielić, 244 00:13:59,573 --> 00:14:02,281 może mielibyśmy lepszą diagnozę za pierwszym razem. 245 00:14:03,151 --> 00:14:07,559 Ten wykres przedstawia pomiary skurczowego ciśnienia krwi 246 00:14:07,559 --> 00:14:10,748 od października 2010 do lipca 2012. 247 00:14:11,568 --> 00:14:16,167 Na początku pomiarów wyniki mieszczą się w ramach nadciśnienia, 248 00:14:16,167 --> 00:14:21,111 ale w ciągu półtora roku spadają i mieszczą się w granicach normy. 249 00:14:21,975 --> 00:14:25,961 To jest rytm serca analogiczny do zdrowego 16-latka. 250 00:14:25,961 --> 00:14:28,791 Co mówią wam te dane? 251 00:14:30,401 --> 00:14:32,414 To na pewno dane kogoś, 252 00:14:32,414 --> 00:14:34,883 kto przeszedł drastyczną transformację 253 00:14:35,753 --> 00:14:39,540 i mamy szczęście, bo ta osoba jest tutaj dzisiaj. 254 00:14:40,830 --> 00:14:44,559 Ten 150-kilogramowy facet, który był ze mną na ostrym dyżurze 255 00:14:44,559 --> 00:14:50,379 jest teraz jeszcze seksowniejszym i zdrowszym, 100-kilogramowym facetem, 256 00:14:52,279 --> 00:14:54,700 a to wykres jego ciśnienia. 257 00:14:55,170 --> 00:14:59,476 Przez półtora roku Donald zmienił dietę 258 00:14:59,476 --> 00:15:04,080 i swój system treningowy, a rytm serca na to odpowiedział, 259 00:15:04,080 --> 00:15:06,138 jego ciśnienie też odpowiedziało na zmianę, 260 00:15:06,138 --> 00:15:07,798 jakiej dokonał w organizmie. 261 00:15:08,138 --> 00:15:10,794 Jakie jest przesłanie, które zabierzecie do domów, 262 00:15:10,794 --> 00:15:12,544 z którym chcę was dziś zostawić? 263 00:15:13,824 --> 00:15:17,873 Przez zapanowanie nad swoimi danymi, tak jak my to zrobiliśmy, 264 00:15:18,653 --> 00:15:21,667 tylko poprzez codzienne pomiary swoich parametrów, 265 00:15:22,137 --> 00:15:24,510 stajecie się ekspertami w sprawie swojego ciała. 266 00:15:24,510 --> 00:15:26,463 Przejmujecie stery. 267 00:15:26,463 --> 00:15:28,281 To nie jest nic trudnego. 268 00:15:28,691 --> 00:15:32,118 Nie musicie mieć doktoratu ze statystyki, żeby być swoimi ekspertami. 269 00:15:32,118 --> 00:15:33,998 Nie musicie mieć dyplomu z medycyny, 270 00:15:33,998 --> 00:15:36,095 żeby być ekspertami w sprawie swojego ciała. 271 00:15:36,095 --> 00:15:39,240 Lekarze są ekspertami w sprawie całej populacji, 272 00:15:39,240 --> 00:15:41,376 ale to ty jesteś swoim ekspertem. 273 00:15:42,266 --> 00:15:45,394 A kiedy spotkacie się, kiedy dwóch ekspertów połączy siły, 274 00:15:45,474 --> 00:15:49,721 możecie podejmować lepsze decyzje niż twój lekarz, sam. 275 00:15:50,725 --> 00:15:53,654 Teraz, kiedy rozumiecie moc informacji, 276 00:15:53,654 --> 00:15:55,832 które możecie zbierać na swój temat, 277 00:15:55,832 --> 00:15:59,140 chciałbym, żebyście wszyscy wstali i podnieśli prawą rękę. 278 00:15:59,140 --> 00:16:01,115 (Śmiech) 279 00:16:01,935 --> 00:16:04,299 Tak, wstawajcie. 280 00:16:06,709 --> 00:16:13,367 Wyzywam was, żebyście przejęli kontrolę nad swoimi danymi. 281 00:16:13,927 --> 00:16:16,597 I dziś, niniejszym nadaję wam 282 00:16:17,157 --> 00:16:20,547 stopień naukowy TEDx w zakresie podstaw statystyki, 283 00:16:20,547 --> 00:16:22,267 (Śmiech) 284 00:16:22,267 --> 00:16:26,218 ze specjalizacją w analizie danych zależnych od czasu, 285 00:16:26,218 --> 00:16:29,649 ze wszystkimi prawami i przywilejami należnymi wam z tego tytułu. 286 00:16:29,999 --> 00:16:33,070 Kiedy następnym razem będziecie w gabinecie lekarskim, 287 00:16:33,070 --> 00:16:38,097 jako świeżo mianowani statystycy, jaka zawsze powinna być wasza odpowiedź? 288 00:16:38,097 --> 00:16:39,984 Publiczność: Pokaż mi dane! 289 00:16:39,984 --> 00:16:41,452 Talithia Williams: Nie słyszę! 290 00:16:41,452 --> 00:16:42,846 Publiczność: Pokaż mi dane! 291 00:16:42,846 --> 00:16:44,184 TW: Jeszcze raz! 292 00:16:44,184 --> 00:16:45,690 Publiczność: Pokaż mi dane! 293 00:16:45,690 --> 00:16:46,881 TW: Pokaż mi dane. 294 00:16:46,881 --> 00:16:48,136 Dziękuję. 295 00:16:48,136 --> 00:16:50,370 (Brawa)